niedziela, 26 lipca 2009

Bóg Ojciec

Często modląc się do Boga mamy na myśli Jezusa, który przyszedł na świat po to by zbawić nas wszystkich. Duch Święty jest znany głównie z Sakramentu Bierzmowania (które wiadomo jak wygląda w dzisiejszych czasach wśród młodzieży gimnazjalnej), a także wiele się słyszy o Nim we wspólnotach charyzmatycznych (Odnowa w Duchu Świetym). Natomiast kompletnie w ogóle nie mówi się o Bogu Ojcu. Większość z nas wyobraża Go sobie jako dziadka z siwą brodą. Nic bardziej mylnego. Jezus powiedział:“Kto Mnie widzi, widzi Ojca Mojego.” (J 14,9). Pewnej mistyczce Eugenia Elisabetta Ravasio Bóg Ojciec w 1932 r przekazał orędzie w którym powiedział między innymi:
Nie wierzcie, że jestem owym strasznym starcem, którego ludzie przedstawiają na swoich obrazach i w swoich książkach! Nie, nie, nie jestem ani ‘młodszy’ ani ‘starszy’ od Mojego Syna i Mego Ducha Świętego! Dlatego też chciałbym, aby wszyscy – od dziecka do starca – wzywali Mnie poufałym imieniem Ojca i Przyjaciela. Jestem bowiem zawsze z wami, czynię się podobnym do was, żeby was upodobnić do Mnie. Jakże wielka byłaby Moja radość, gdybym zobaczył, że rodzice uczą dzieci wzywać Mnie często imieniem Ojca, którym rzeczywiście jestem! Jak bardzo pragnąłbym widzieć, że zakorzenia się w tych młodych duszach ufność i w pełni dziecięca miłość do Mnie!
Całość tego orędzia można przeczytać w książce "Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci". Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz